poniedziałek, 27 maja 2013

marchin on, marchin on.



Nie orientuję się ani trochę w blogspot, ale wkrótce się to zmieni, w końcu przede mną najdłuższe wakacje!! No tak można łatwo wywnioskować, że jestem po maturze, o której przez kilka postów wolałabym nie wspominać. Wybór studiów i miasta to nie taka łatwa sprawa, ale mam nadzieję, że zbierając wszystkie za i przeciw podejmę dobrą decyzję. Przez 4 nadchodzące miesiące mam zamiar zebrać jak najwięcej wspomnień i pozytywnej energii. Przeglądając inne blogi nabrałam odpowiednią dawkę inspiracji i odwagi by w końcu sama zacząć pisać. W końcu każdy może tworzyć coś swojego. Kończąc pewien etap mojego życia, zaczynam coś zupełnie nowego. Życzcie mi powodzenia, bo może być bardzo potrzebne ;-).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz